Search Results

so far empty...

Loading

Login

Don’t have an account?

Scroll Down.

O mnie

Zawsze fascynował mnie surrealizm. Jest w nim coś, co odpowiada mojej estetyce i upodobaniom w różnych obszarach sztuki (tj. malarstwo, film). Główne elementy, które mnie inspirują, to duża ilość symboliki i metafor, podkreślanie irracjonalności ludzkiego umysłu i podświadomości, kwestionowanie norm społecznych, złudna (wg mojej opinii) nielogiczność, nienaturalność, wynaturzenie czy hipnotyczność/psychodeliczność przedstawionych obiektów, ludzi, scen, nieoczywistość. Impresjonizm – ulotność, zabawa światłem i kolorem, widoczne ruchy pędzla, codzienne życie, subiektywność. To wszystko, czego mi potrzeba, aby zrelaksować się i zachwycić jednocześnie oraz nabrać nagłej ochoty na malowanie w plenerze. Ekspresjonizm – podobnie jak impresjonizm – element subiektywności percepcji oraz zabawa (w tym przypadku mocnymi) kolorami grają główne skrzypce w moim natchnieniu. Poza tym: zniekształcenie kształtów i ich “przesadność”, widoczne ruchy pędzlem, symbolika połączona z abstrakcją i komentarzem społecznym oraz wzbudzaniem tym emocji. Jeśli potrzebuję abstrakcyjnego dreszczyku emocji w swojej nowej pracy, to sięgam po ekspresjonizm właśnie lub surrealizm. Symbolizm – podobnie jak wszystkie wcześniej wymienione ruchy artystyczne – subiektywizm i sugestywność, niejednoznaczność, wywoływanie wrażeń emocjonalnych. W tym konkretnym ruchu uwielbiam zagadkowość przekazu, nieoczywistość do maksimum oraz dotykanie tematów duchowych, metafizycznych, ozdobność detali i bogatą kolorystykę.   Sztuka okładkowa i sztuka plakatu – uważam, że są niedoceniane i nie są postrzegane wystarczająco jako forma sztuki. Fascynują mnie wymyślne kształty i wzory, nieoczywiste połączenia pozornie sprzecznych elementów, form, czy ruchów artystycznych. Kontrastowość kolorów, jaskrawość, smaczna kontrowersja, prowokowanie emocji, odwaga w przekazie, czy też jego pozornie zbyt minimalistyczna forma komunikacji, a przede wszystkim – połączenie artyzmu z funkcjonalnością – to ogromnie pozytywny bodziec w kierunku nowego projektu. Zatrzymuję się, gdy widzę interesujący mnie plakat na ulicy czy okładkę płyty w sklepie i z radością podziwiam czyjąś pracę i pomysł oraz sposób wykonania (np. technologia druku, użyte medium itp.). Uwielbiam chodzić na wystawy sztuki w tych nurtach oraz przyglądać się wielowymiarowym plakatom typowo artystycznym, jak i tym filmowym/użytkowym (np. ogłaszającym koncerty czy inne wydarzenia).
nowości

O mnie

RYSUNEK I GRAFIKA 2014-2023
Rysuję odkąd pamiętam. Moja przygoda z rysunkiem cyfrowym zaczęła się w wieku 13 lat (2014) za pomocą myszki komputerowej. Ręka przyzwyczajała się do nowej formy rysowania poprzez wykonywanie portretów. Stabilizacja kursora nie była mi wtedy znana, więc nie było łatwo. Niedługo później w moje ręce wpadł tablet graficzny (2016) – od tego czasu do roku 2021 byliśmy nierozerwalni. W międzyczasie (a dokładnie w 2017 roku do 2021) rozpoczęła się moja nauka w technikum na profilu grafika i poligrafia cyfrowa. Świadomość, że jest to coś, co mnie interesuje i również może otworzyć mi wiele bardziej interesujących mnie drzwi na rynku pracy przyświecała mi w wyborze tego kierunku zamiast informatyki. 2018-2020 był okresem prób znalezienia własnego stylu w sztuce cyfrowej i projektowaniu graficznym, tworząc przy tym jednocześnie nowe prace. 2021 był rokiem odnalezienia go i eksperymentowania z nim. 2022 rok to powrót do rysowania myszką komputerową i do dziś (06.2023) nie wyobrażam sobie rysowania bez niej. Teraz też wiem, co mnie najbardziej inspiruje – kolory.

FOTOGRAFIA 2014-2023 więcej informacji tutaj: KLIK

MONTAŻ 2013-2023
Edytuję filmy od ukończenia 12 lat (2013). Zaczęło się od edycji moich ulubionych filmów w tamtym czasie do muzyki. Na początku za pomocą programu Windows Movie Maker, ale później każdym oprogramowaniem przeznaczonym do edycji wideo, które mi wpadło w oko. Wszystko to na moim (obecnie 10-letnim) komputerze z 1 GB VRAM i Intel Core i3 + ledwie 2-4 GB RAM – to samo w sobie było wyzwaniem, haha. Po drodze było kilka przerw w robieniu tego z powodu braku motywacji lub inspiracji, ale moja pamięć o tym nie zniknęła, aby nie utracić tej wyuczonej umiejętności. Mój wielki powrót do edycji wideo miał miejsce w 2019 roku i do dziś czasami wypuszczam nowe MP4.
Zawsze fascynował mnie surrealizm. Jest w nim coś, co odpowiada mojej estetyce i upodobaniom w różnych obszarach sztuki (tj. malarstwo, film). Główne elementy które mnie inspirują, to duża ilość symboliki i metafor, podkreślanie irracjonalności ludzkiego umysłu i podświadomości, kwestionowanie norm społecznych, złudna (wg. mojej opinii) nielogiczność, nienaturalność, wynaturzenie czy hipnotyczność/psychodeliczność przedstawionych obiektów, ludzi, scen, nieoczywistość.

Impresjonizm – ulotność, zabawa światłem i kolorem, widoczne ruchy pędzla, codzienne życie, subiektywność. To wszystko czego mi potrzeba, aby zrelaksować się i zachwycić jednocześnie oraz nabrać nagłej ochoty na malowanie w plenerze.

Ekspresjonizm – podobnie jak impresjonizm – element subiektywności percepcji oraz zabawa (w tym przypadku mocnymi) kolorami gra główne skrzypce w moim natchnieniu. Poza tym: zniekształcenie kształtów i ich “przesadność”, widoczne ruchy pędzlem, symbolika połączona z abstrakcją i komentarzem społecznym oraz wzbudzaniem tym emocji. Jeśli potrzebuję abstrakcyjnego dreszczyku emocji w swojej nowej pracy, to sięgam po ekspresjonizm właśnie lub surrealizm.

Symbolizm – podobnie jak wszystkie wcześniej wymienione ruchy artystyczne – subiektywizm i sugestywność, niejednoznaczność, wywoływanie wrażeń emocjonalnych. W tym konkretnym ruchu uwielbiam zagadkowość przekazu, nieoczywistość do maksimum oraz dotykanie tematów duchowych, metafizycznych, ozdobność detali i bogatą kolorystykę.

Sztuka okładkowa i sztuka plakatu – uważam, że są niedoceniane i nie są postrzegane wystarczająco jako forma sztuki. Fascynują mnie wymyślne kształty i wzory, nieoczywiste połączenia pozornie sprzecznych elementów, form, czy ruchów artystycznych. Kontrastowość kolorów, jaskrawość, smaczna kontrowersja, prowokowanie emocji, odwaga w przekazie, czy też jego pozornie zbyt minimalistyczna forma komunikacji, a przede wszystkim – połączenie artyzmu z funkcjonalnością – to ogromnie pozytywny bodziec w kierunku nowego projektu.


Zatrzymuję się, gdy widzę interesujący mnie plakat na ulicy, czy okładkę płyty w sklepie i z radością podziwiam czyjąś pracę i pomysł oraz sposób wykonania (np. technologia druku, użyte medium, itp.).  

Uwielbiam chodzić na wystawy sztuki w tych nurtach oraz przyglądać się wielowymiarowym plakatom typowo artystycznym, jak i tym filmowym/użytkowym (np. ogłaszającym koncerty, czy inne wydarzenia).
nowości
najnowsze